poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Biedronka, część 2

Dzisiaj znów wylądowałam w Biedronce, tym razem innej, tym razem z mamą. Efektem są kolejne zakupy, sponsorowane przez nią. Bardzo chciałam dostać żel do twarzy, ale poprzednio go nie było. Tutaj się uchowały, więc wzięłam jeden. A do tego 3 mydełka, które skusiły mnie wypustkami po jednej stronie. Póki co lądują w zapasach.


Jako że kosmetyki trzeba też gdzieś przechowywać, dorwałam ten oto kuferek za 19,99zł. Hawajski motyw przywołuje wakacyjne skojarzenia.


Ten zakup zmobilizował mnie do zrobienia porządków, także lecę dalej układać, przekładać i usuwać zbędne rzeczy. A jutro wrócę tutaj, tym razem z jakąś nową recenzją :)

4 komentarze:

  1. Kuferek kusi, ciekawe czy u mnie będą jeszcze jutro..;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. W tej Biedronce jeszcze trochę ich było, a w poprzedniej kilka dni temu wcale ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam podobne kuferki w Pepco. :-)
    Lubię żel micealarny z BeBeauty, kosmetyku zakupionego przez Ciebie jeszcze nie testowałam, ale zamierzam przy okazji zakupić. :-)

    Dodaję Cię do obserwowanych, jeśli spodoba Ci się mój blog to proszę o to samo. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kuszą mnie te mydełka, oj kuszą.. boję się tylko, że mnie podrażnią, jak to u mnie z mydłami bywa :( Dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń